"Gilgamesz" Teatr CHOREA / Łódź

Bilety: I - 40 zł, II - 30 zł, III – 20 zł, stojące - 15 zł

Koncert na chór, trio jazzowe i kwartet smyczkowy.

muzyka: Tomasz Krzyżanowski
chór: Hubert Domański, Joanna Chmielecka, Sandra Gierzek, Paweł Grochocki, Dominika Jarosz, Majka Justyna, Joanna Kłos, Milena Kranik, Tomasz Krzyżanowski, Anna Redlin, Justyna Sobieraj- Bednarek, Elina Toneva

altówka: Paweł Odorowicz
kontrabas: Wojciech Traczyk
instrumenty perkusyjne: Piotr Gwadera

kwartet smyczkowy Befane:
Kamila Wójcicka-Maciaszczyk - skrzypce
Małgorzata Kwaśniak – skrzypce
Małgorzata Sielatycka-Sobczyk – skrzypce
Zofia Łęczycka - wiolonczela
konsultacja literacka: Dara Weinberg

Prawykonanie: 14 kwietnia 2013 roku, Sala Koncertowa Filharmonii Łódzkiej.

Koncert trwa ok. 70 min.

Gilgamesz jest starszy od Achillesa, Odyseusza i Józefa. Urodził się zaraz po Ozyrysie a może nawet równo z nim. To w tym eposie znajdziemy pierwszą opowieść o potopie, pierwszy opis stworzenia człowieka, pierwszą relację z wizyty w świecie umarłych. Wszystko jest tu pierwsze - spotkanie z Bogiem, kobietą, pismem. Poemat o summeryjskim bohaterze znamy z akadyjskich i hettyckich tabliczek, ale na pewno wymyślili go i zaczęli opowiadać o jego przygodach starożytni Summerowie, prawie pięć i pół tysiąca lat temu - a może jeszcze dawniej. Epos o Gilgameszu pięknie spolszczył swego czasu Józef Wittlin, jego mitowi przyglądał się w oszałamiającym eseju Jan Kott. Łódzka Chorea postanowiła zaśpiewać tę poezję z samego dna studni czasu. Tomasz Krzyżanowski, kompozytor i aranżer stworzył do Gilgamesza polifoniczne kompozycje oparte na oryginalnych akadyjskich partiach wokalnych, badał bliskowschodnie tradycje śpiewu przechowujące najstarsze ryty wykonawcze. Dwunastoosobowy chór i zespół muzyczny wykonuje na scenie 10 utworów/fragmentów o przygodach Gilgamesza, dokładnie tyle ile zachowało się tabliczek z pismem klinowym zawierających historię bohatera i króla Summeru. Połowa z nich jest w języku akadyjskim, połowa została zaśpiewana po polsku. Reżyser Tomasz Rodowicz ustawia wykonawców przebranych w jednolite szaty w półkręgu, pokazuje teatr, który jeszcze nie wyodrębnił się z pieśni, teatr embrionalny, potencjalny. Dwa języki, które brzmią podczas koncertu/przedstawienia przybliżają nas i oddalają od świata Summerów, pozwalają na szukanie w obcych sylabach pierwotnego dramatyzmu i otwierają nas na to, co po polsku brzmi daleko i egzotycznie. Gilgamesz i jego przyjaciel Enkidu przeżywają ludzkie dramaty, zdobywają mądrość podczas spotkania ze starym Ut-Napiszim, sprawdzają własną odwagę w starciu z olbrzymem Humbabą o złym sercu. Przeraża ich Las Cedrowy i góra bez wierzchołka na końcu świata. Pożądają nieśmiertelności i muszą zrozumieć kruchość życia. Tak jak my. Po Gilgameszu poeci nie wymyślili wiele nowego. Wszystko co ważne było już na początku.
Łukasz Drewniak, kurator programu teatralnego w Teatrze Starym

„Gilgamesz” Tomasza Krzyżanowskiego realizowany przez Teatr CHOREA to niezwykłe i oryginalne odczytanie jednego z najstarszych zachowanych poematów epickich. To pierwsza pełna adaptacja muzyczna Eposu o Gilgameszu inspirowana zapomnianym brzmieniem języka akadyjskiego i tajemniczą kulturą starożytnego Sumeru.
Podczas koncertu usłyszeć można 10 utworów opowiadających o poszukiwaniu tajemnicy nieśmiertelności przez legendarnego władcę Gilgamesza. W warstwie dźwiękowej spotykają się współczesne brzmienia i elementy tradycji muzycznych Bliskiego i Dalekiego Wschodu. Polifoniczne kompozycje nadają nowe życie mitycznym obrazom, przenosząc do odległego, zapomnianego świata i wciąż aktualnych pytań i emocji.
Oryginalne, akadyjskie partie wokalne oparte na tekście zapisanym pismem klinowym na kamiennych tablicach pochodzących z II tys.p.n.e., przeplatane są pieśniami w polskim tłumaczeniu.
mat. prasowe Teatru CHOREA

fot. David Sypnievski

"Gilgamesz" Teatr CHOREA / Łódź

  • fot. David Sypnievski