"Madame de Sade" Teatr Narodowy / Warszawa

Bilety: VIP - 120 zł, I - 100 zł, II - 85 zł, III – 40 zł

autor: Yukio Mishima
autorzy przekładu: Stanisław Janicki i Yukio Kūdō
reżyseria: Maciej Prus
scenografia: Jagna Janicka
reżyseria światła: Maciej Igielski
występują: Dominika Kluźniak, Ewa Wiśniewska, Michalina Łabacz, Aleksandra Justa, Beata Ścibakówna, Anna Gryszkówna

czas trwania: 1 godz. 30 min.

premiera: 16 kwietnia 2016

Yukio Mishima to jeden z najwybitniejszych pisarzy japońskich XX wieku. Jego spuścizna literacka byłaby zapewne jeszcze bogatsza, gdyby nie rytualne samobójstwo, które popełnił w wieku 45 lat w 1970 roku. Mishima dokonał tego aktu w proteście przeciwko upadkowi japońskiego ducha. W sztuce pt. Madame de Sade, napisanej w 1965 roku, a która przyniosła mu szczególny rozgłos, sięgnął po postać jak najbardziej europejską, czyli osławionego markiza de Sade. Co ciekawe jednak autor „Stu dwudziestu dni Sodomy” nie pojawia się osobiście na kartach dramatu.

Bohaterkami sztuki Mishima uczynił kobiety z otoczenia de Sade’a: jego żonę, jej siostrę, teściową oraz trzy inne. To ich oczami oglądamy człowieka, który był wielkim skandalem swojej epoki. Relacje kobiet z de Sadem są skomplikowanym splotem emocji, w których miłość miesza się z nienawiścią. A w tle jawi się przełom historyczny - dramat rozgrywa się bowiem w ostatnich latach francuskiej monarchii i po wybuchu Wielkiej Rewolucji, gdy pewien ład nie tylko polityczno-społeczny, ale kulturowy się zawalił.
Oświeceniowe idee z jednej strony triumfowały, choć z drugiej ich rewolucyjne wcielanie rodziło pytanie o źródła zła w ludzkiej naturze. Radykalną odpowiedź na to pytanie miał Donatien-Alphonse- François de Sade.

Madame de Sade była wielokrotnie wystawiana w polskim teatrze, nie tylko dlatego, że jest rzadką pozycją repertuarową, która daje możliwości ról wyłącznie aktorkom. Inscenizacja Macieja Prusa w Teatrze Narodowym pokazuje, jak dramat Mishimy jest bogaty interpretacyjnie, jak wiele pytań rodzi.
Spektakl ma też mistrzowską formę teatralną, którą znakomicie współtworzą: Ewa Wiśniewska, Dominika Klużniak, Beata Ścibakówna, Milena Suszyńska, Aleksandra Justa i Anna Gryszkówna.
Wojciech Majcherek, kurator programu teatralnego

Legendarny immoralista oglądany oczami kochających go kobiet. Misterne studium zakamarków kobiecej duszy kreślone z subtelnością największego powojennego dramatopisarza Japonii.
mat. prasowe Teatru Narodowego

 

[Dwie kobiety w kostiumach na tle dekoracji. Starsza z kobiet robi właśnie zamaszysty krok w kierunku młodszej; to blondynka w oliwkowo – seledynowej szacie, na którą składa się długa suknia i obszerny kaftan z błyszczącego materiału. Podczas zamaszystego ruchu, jaki wykonuje, jej szata gnie się i plisuje, odbijając światło. Jej blond włosy upięte są z tyłu głowy w misterny kok. Zwraca się (sylwetką, być może także głosem) do drugiej kobiety, która stoi przed nią, zwrócona do niej twarzą, a do nas profilem. Kobieta ta ubrana jest w suknię do ziemi z jasnobłękitnego materiału:  suknia byłaby całkowicie gładka i pozbawiona ozdób, gdyby nie zawiązana w pasie baskinka z tego samego materiału, jej długie troczki spływają w dół sukni. Także ten materiał jest błyszczący i odbija światło. Kobieta ta ma intensywnie rude włosy gładko zaczesane do tyłu i związane w kobinację koka z kucykiem. Obie kobiety znajdują się w ciemnym pomieszczeniu, jedyną  jego ozdobę stanowi błękitna ściana parawanu za nimi – błękitny materiał lub papier rozpięty jest na konstrukcji z cienkich czarnych listewek ułożonych w drobną kratkę.]

fot. Tomasz Urbanek

"Madame de Sade" Teatr Narodowy / Warszawa

  • fot. Tomasz Urbanek