"Uroczystość" / projekcja spektaklu

Wstęp na wydarzenie za okazaniem bezpłatnej wejściówki.
Wejściówki wydawane będą w kasie Teatru Starego od dn. 14.06.2021r.
Na wydarzenie nie prowadzimy rezerwacji miejsc. Jedna osoba może odebrać maksymalnie 2 wejściówki.

"Uroczystość" wg Thomasa Vinterberga i Mogensa Rukova
reż. Grzegorz Jarzyna 

Uroczystość z Teatru Rozmaitości miała swoją premierę w 2001 roku, dwa sezony po Hamlecie Krzysztofa Warlikowskiego i w czasie największych triumfów reżyserskich Grzegorza Jarzyny prowadzącego „najszybszy teatr w mieście”, punkt orientacyny dla nowej generacji twórców i widzów. Oparty na filmie Thomasa Vintenberga i Mogena Rukova, warszawski spektakl nie imitował zasad formalnych duńskiej Dogmy, nie szukał minimalizmu i realizmu, przenosił ze scenariusza na scenę wyłącznie temat przełamania rodzinnego tabu. Grzegorz Jarzyna, tym razem ukrywający się pod pseudonimem H7 inscenizował próbę obalenia mitu ojca, głowy rodu, dystyngowanego tyrana i perfidnego manipulatora. Oto jesteśmy na rodzinnej fecie w eleganckim lokalu, zbiera się cały rodzinny dwór, ciotki, wujowie, kuzyni, żony i dzieci, usługuje im armia kelnerów, stół jak ołtarz ugina się od kłamstwa i pozorów. Zbuntowany i poraniony Christian planuje zdemaskować obchodzącego 60 -te urodziny ojca, oskarżyć go o molestowanie seksualne własnych dzieci, o zniszczenie życia jego siostry, która niedawno popełniła samobójstwo. Waha się, boi, rozmawia z duchem zmarłej, by w końcu wykrzyczeć przy stole swoje świadectwo. Christian jak Hamlet albo AntyHamlet (bo przecież nie mści się za skrzywdzonego ojca tylko mści się na nim za wszystkie dziecięce krzywdy) zostaje uznany za wariata, jubileusz trwa dalej, ojciec wychodzi obrażony, ale zło w tej rodzinie będzie nadal trwało, zatroszczy się o nie już nowe pokolenie oprawców. Grzegorzowi Jarzynie udało się przedstawienie wręcz emblematyczne dla reżyserskiego pokolenia młodszych zdolniejszych, których polska krytyka nazwała „ojcobójcami”. Sprawdzało nie tylko kondycję współczesnej rodziny, ale było również oskarżeniem zakłamanego społeczeństwa, przeciwko któremu buntowała się generacja Jarzyny, szukając innego języka sztuki, sposobu na zburzenie sztucznej hierarchi wartości. Dziś po 20 latach wszystkie diagnozy tego spektaklu są wciąż aktualne. Kłamstwo i wyparcie win mają się w polskim społeczeństwie jak najlepiej. I tylko ofiary krzyczą głośniej i częściej. 
Łukasz Drewniak

"Uroczystość" / projekcja spektaklu